W drugi weekend lipca, wcześnie skoro świt, grupa przyjaciół z klubu Ghostbikers rozpoczęła intensywne przygotowania do czwartej już edycji Triatlonu z przymrużeniem oka. Nerwów troszkę, tempo przyspieszone, ale to wszystko dla Was, drodzy uczestnicy:)
Oficjalne rozpoczęcie wystartowało o 11:00 dyscypliną – „przekaż pompkę” – BIEEEEGNIJJJJ!! Drużyny dwuosobowe miały dwukrotnie wykonać okrążenie – po jednym na uczestnika drużyny. Biegowa rozgrzewka była jednak wyłącznie przedsmakiem niecierpliwie oczekiwanego startu rikszą.
Wielu jeszcze przed rozpoczęciem zawodów ustawiało się w kilkudziesięciu-osobowej kolejce by spróbować swoich sił z oporną kierownicą i zaznać wielkiej frajdy podczas siedzenia z przodu rikszy.
Zanim jednak ta konkurencja rozpoczęła się, należało udać się na moczenie w kajaku. Na starcie nie lada orzech do zgryzienia, bo płyń pod prąd! Jednak gdy już zmęczenie rąk doskwierało, z ulgą odbył się powrót z nurtem.
Adrenalina wciąż rosła, wyniki obu dyscyplin online podawane, analizowane, sprawdzane przez uczestników podnosiły temperaturę i chęć rywalizacji… sekundy różnicy zmienić mogły wszystko.. więc ostatnia nadzieja w RIKSZY. Niezwykle ekscytujące zakręty dla niektórych drużyn, dla innych stały się przekleństwem, dla innych momentem wielkich nadziei.
Riksza po prostej prowadzi się całkiem dobrze, gorzej gdy w grę wchodziły sekundy, wtedy nawet prosta droga czasem zaskakiwała kierującego. Radość była zarówno dla tych, co mieli za sobą już przygodę z rikszą, dla nowych kierujących, ale również dla tych z małymi incydentami. W końcu była to dla wszystkich DOBRA ZABAWA!
Gratulacje wyników dla najlepszych drużyn! W ramach uhonorowania:
Kategoria rodzinna: 1. Matyldki (Matylda oraz Marek Morawscy), 2. Dudusie (Julia oraz Łukasz Dudek), 3. Starsze Piskorze z MGB (Wiktoria oraz Krzysztof Piskorz).
Kategoria open: 1. FC TRP (Artur Wieczorek oraz Kamil Molo), 2. Terminatorzy (Patrycja Kołacz oraz Paweł Bucki), 3. Mohikanie (Dariusz Gnat oraz Marcin Nowak).
Jak widać po wynikach w tegorocznej edycji zmalało znaczenie czasu konkurencji w kajaku, trzeba było równie mocno pracować we wszystkich trzech, aby zdobyć podium :-)
Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom triathlonu, mamy nadzieję, że się podobało. Te wyrazy obawy, ekscytacji, radości na twarzach najmłodszych uczestników są nie do zastąpienia!
Klub Ghostbikers składa również ogromne podziękowania Urzędowi Miasta Dąbrowa Górnicza oraz Centrum Sportu i Rekreacji w Dąbrowie Górniczej za wszelką pomoc w przeprowadzeniu imprezy, a także naszym partnerom – Rowerowa Norka, Radio ESKA oraz Laser House.
Zapraszamy do oglądania galerii oraz wyników z zawodów :-)
Naskrobała: Iza